Z ufnym sercem dziecka
Trzeba dojrzeć do nieba
Trochę pokornie
A trochę zuchwale
Pragnąć wziąć udział
W świętej zabawie
W balu nad bale
Już przygotowano salę
Dla każdego starczy miejsca
Tylko ta ufność serca...
Bez niej dojrzeć nieba
Się nie da
Spróbuję tu dzielić się tym, co roi się w mojej głowie. W ulu pełnym kąsających pszczół, które krążą pomiędzy słowami. Czasem coś wykąsają i osłodzą mi chwile na chwilę, ale w gruncie rzeczy bardziej od rozkoszowania się ukrytym miodem, pragnę wydania owocu. Ten blog jest kolejną szansą ku temu. Nie będę już wyjaławiać ziemi.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą niewinność. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą niewinność. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 5 października 2017
Ufność serca
Etykiety:
amatorski,
bal,
dziecięctwo,
Królestwo Boże,
niebo,
niewinność,
odwaga,
poezja,
pokora,
pragnienie,
serce,
ufność,
wiersz,
wszystkich świętych,
zaufanie
Subskrybuj:
Posty (Atom)