Spróbuję tu dzielić się tym, co roi się w mojej głowie. W ulu pełnym kąsających pszczół, które krążą pomiędzy słowami. Czasem coś wykąsają i osłodzą mi chwile na chwilę, ale w gruncie rzeczy bardziej od rozkoszowania się ukrytym miodem, pragnę wydania owocu. Ten blog jest kolejną szansą ku temu. Nie będę już wyjaławiać ziemi.
piątek, 24 marca 2017
Szafa
Dobrze wie, że nikt jej nie szuka
A jednak po cichu palcami stuka
Drzwi się nie domykają, ale co z tego
I tak już nikt nie bawi się w chowanego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz