poniedziałek, 25 września 2017

Liść

Dni stały się bardziej kolorowe
Kiedy pierwszy jesienny liść
Spadł na moją głowę
Zostawiając suche drzew granice
Godził się z rozstaniem
Jeszcze zdążył szepnąć mi do serca
Że żyję oczekiwaniem
By móc swobodnie szybować
A w końcu ułożyć się
Wśród nieułożonych
Jak myśli
Liści
Grzeszność swą pochować


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz